Rozmiar: 27837 bajtów

Andrzej Patyra

Rada SW Lublin

Po 13.12.1981 r. w moim mieszkaniu ukrywał się Janusz Krupski, związany z pismem "Spotkania" (dzisiaj znany jako dr Krupski z IPN). Dzięki niemu dostałem kontakt do Jadwigi Kozickiej, siostry internowanego Zygmunta Kozickiego, związanego ze "Spotkaniami". Moja działalność na początku stanu wojennego ograniczała się do kolportażu. Wpadały mi w ręce pierwsze pisma SW Wrocław. Zacząłem szukać kontaktów, bo uważałem, że ten model konspiracji ma sens i jest w miarę skuteczny.

Dzięki "Spotkaniom" zacząłem dostawać matryce białkowe SW Wrocław i razem z Jerzym Pocheciem z KPN dokonywaliśmy przedruków w moim mieszkaniu. Pewnego dnia przyszedł Grzegorz Biolik młody student, który zajmował się kolportażem, i powiedział mi, że zna człowieka z SW i może ten kontakt udostępnić. Tak poznałem Pawła Falickiego.

Po krótkiej rozmowie z Pawłem postanowiłem założyć oddział SW Lublin. Pomysłem zaraziłem Krzysztofa Duszkiewicza i chyba w grudniu 1982 r. (może to był listopad?) dzięki kontaktowi z P. Falickim udaliśmy się do Wrocławia w celu zaprzysiężenia i stworzenia kanałów przerzutowych.

Po pięknej ceremonii zaprzysiężenia (później się okazało, że zaprzysięgał nas jeden ze zdrajców) byliśmy już tzw. żołnierzami. Udało nam się zwerbować jeszcze Weronikę Falicką (siostrę Pawła), która została zaprzysiężona osobiście przez Kornela Morawieckiego. I tak powstała chyba najsłynniejsza, owiana legendą RADA SW LUBLIN. To fakt historyczny. Później różni ludzie próbowali podszywać się pod nasz dorobek. Pierwszy numer pisma SW Lublin wydaliśmy 31.03.1983 r., a ostatni w czerwcu 1987 r., kiedy zawiesiliśmy działalność.

Współpracowało z nami mnóstwo ludzi i to dzięki nim mogliśmy dużo zrobić. Mimo aresztowań, pobytów w więzieniach SW Lublin działało nieprzerwanie. Pomagaliśmy różnym ugrupowaniom. Finansowaliśmy się z własnej działalności wydawniczej. Oprócz pisma SW Lublin była też Biblioteczka SW Lublin, znaczki, kalendarze, ulotki. Były lata, że zdominowaliśmy "Region". A, prowadziliśmy też szkolenia, jak zachowywać się w konspiracji i nie dać się złapać, a w razie wpadki – jak się zachowywać. Prowadził je wspaniale doktor prawa Janusz Mazurek.

Andrzej Patyra
Lublin




Rozmiar: 27837 bajtów