„Biuletyn
Dolnośląski” w latach 1979–1990
3 maja 1979 roku członkowie
wrocławskiego Klubu Samoobrony Społecznej na swym spotkaniu założycielskim1
podjęli decyzję wydawania własnego czasopisma informacyjnego pn. „Biuletyn
Dolnośląski”2
. W skład pierwszej redakcji weszli: Henryk Lis, Janusz
Łojek, Piotr Starzyński i Jan Waszkiewicz. Pozostali
członkowie KSS zadeklarowali swą pomoc w zbieraniu materiałów i tekstów.
Pierwszy numer „BD” ukazał
się w miesiąc później3 w czerwcu 1979 r., w nakładzie ok. 500 egz.
Liczył 10 zadrukowanych na ramce białkowej stron A–4, numerowanych na górze,
spiętych zszywaczem w górnym lewym rogu. W ponad dziesięcioletniej historii
pisma był to jedyny numer wydrukowany jednostronnie. Poszczególne teksty
wpisane zostały na matryce białkowe standardową maszyną do pisania4
Z wyjątkiem ostatniej strony zastosowano jednolitą interlinię 1,5, ostatnia
strona ma oszczędniejszą interlinię 1. Tytuły poszczególnych tekstów
wyróżniano kapitalikami i stosując wyrównanie centralne. Poza winietą
(projektu Henryka Lisa), uzyskaną metodą dziurkowania matrycy,
nie zastosowano żadnych środków graficznych. Do marca 1980 r. stałym elementem
karty tytułowej był podtytuł „Pismo Klubu Samoobrony Społecznej we Wrocławiu”,
później – do sierpnia 1985 r.: „Miesięcznik niezależny”. Organizatorem
„drukarni” i „wydawnictwa” był w tym czasie Piotr Starzyński.
Numer pierwszy zawierał:
– na
str. 1: Deklarację [założycielską] Klubu Samoobrony Społecznej we Wrocławiu z 3
maja 1979 r.;
– na
str. 2: redakcyjny tekst komentarza do Deklaracji (bez tytułu) zawierający też
informacje o samym biuletynie5
– na
str. 3–4: anonimowy tekst „Wydarzenia czerwcowe i geneza KSS «KOR»”;
– na
str. 5–6: przegląd prasy, zatytułowany „Prasa niezależna i inna”,
(przedstawiono swoistą komplementarność artykułów zamieszczonych
w niezależnym „Głosie” i w oficjalnym studenckim piśmie „ITD”);
– na
str. 7–8: anonimowy artykuł o bezprawnej działalności kolegiów ds. wykroczeń
(pod ironicznym tytułem: „Nowa gałąź przemysłu PRL. Czy polska gospodarka
zostanie uratowana?”);
– na
str. 9: anonimowy tekst „Samoorganizacja”, poświęcony
sposobom przełamywania atomizacji społeczeństwa;
– na
str. 10: rubryka „Represje” (rejestrująca majowe represje wobec osób
prowadzących we Wrocławiu działalność niezależną) oraz adresy rzeczników
wrocławskiego KSS (Krzysztofa Grzelczyka, Zenona
Pałki, Piotra Starzyńskiego i Mariusza Wilka.
Numer drugi, poświęcony w
całości pierwszej wizycie w Polsce papieża Jana Pawła II, ukazał się w lipcu6
.
Liczył 19 stron (stronę ostatnią, 20., pozostawiono
pustą), ale faktycznie jego objętość wzrosła więcej niż dwukrotnie, w całym
bowiem numerze zastosowano już pojedynczą interlinię. Pod względem technicznym
numer drugi od pierwszego różnił się także drukiem dwustronnym oraz
wyróżnieniem tytułów poprzez podkreślenie. Numer ten został przygotowany przez
tę samą redakcję, z wyjątkiem Henryka Lisa, który do redagowania „BD” już nie
wrócił.
Po raz pierwszy pismo
zawiera w tym numerze oświadczenie redakcji, którego nie zaakceptował Klub7
Ma to o tyle znaczenie, że redakcja zyskała w ten sposób pewną podmiotowość:
przestała być jedynie „przekaźnikiem” opinii KSS i stała się faktycznie
jeszcze jednym podmiotem niezależnego ruchu społecznego. W numerze zamieszczono
niektóre z papieskich wypowiedzi, a ponadto tłumaczenie artykułu Tadeusza Mazowieckiego
„Druga twarz Europy” z francuskiego miesięcznika „Esprit”,
reportaż Jana Waszkiewicza8
z krakowskiego
spotkania z Janem Pawłem II oraz drobną publicystykę związaną z głównym tematem
numeru. Kontynuowane są działy „Prasa niezależna i inna” i „Represje”. Zamieszczono
też pierwszy list czytelnika, zawierający krótką recenzję numeru poprzedniego,
z charakterystycznym stwierdzeniem: Dobrze – że
jest, niedobrze – jaki jest. Na ostatniej stronie przypomniano cele
działania KSS oraz podano adresy rzeczników Klubu. Po raz pierwszy zamieszczono
też podziękowania za wpłaty na rzecz KSS, wymieniając pseudonim i kwotę
wpłaconą przez daną osobę. Ukrycie nazwisk było konieczne dla uniknięcia
represji ze strony władz wobec wpłacających, samo zaś podziękowanie stanowiło
potwierdzenie, że wpłata dotarła do adresata.
Kolejny numer, sierpniowo–wrześniowy9
(27 stron + ostatnia –
pusta), oznaczony jako 3–4, był ostatnim, w którego redagowaniu uczestniczył
śmiertelnie już wtedy chory Janusz Łojek10
.
Był to jedyny numer, którego prawie cały nakład został skonfiskowany przez
Służbę Bezpieczeństwa podczas rewizji w mieszkaniu Krystyny Sławińskiej.
Związane z tym represje spowodowały pewne zakłócenie w cyklu wydawniczym.
Numer został ponownie wydrukowany z nowych matryc, a pod winietą zaznaczono,
iż jest to wydanie II.
Głównym tematem numeru 3–4
są represje wobec niezależnych działaczy studenckich na Uniwersytecie
Wrocławskim oraz prezentacja działań organizacji studenckich w kraju. Ponadto w
numerze po raz pierwszy pojawiły się teksty o charakterze historycznym, stale
od tego momentu obecne w kolejnych numerach „BD”. Pierwszy z nich dotyczy absolutnego
tabu w PRL: układowi Ribbentrop–Mołotow. Opublikowano
tajną klauzulę tego układu (mówiącą o solidarnym rozbiorze Europy Środkowej, w
tym Polski, przez Niemcy i Związek Radziecki) oraz przytoczono dotyczący go
artykuł z „Prawdy” z 1940 r. Stały już cykl „Represje” poprzedzono dwoma
dokumentami – pierwszy dotyczy przymusowej prenumeraty prasy sowieckiej przez
zakłady pracy, drugi – to okólnik wojewody w sprawie reglamentacji wyjazdów
zagranicznych.
Na ostatniej stronie poza
standardowymi już elementami (Cele KSS, adresy rzeczników, data zamknięcia
numeru) zamieszczono informacje drobne oraz, po raz pierwszy, ogłoszenia:
Lokale.
Cicho, czysto i
bezpiecznie możemy drukować „Biuletyn Dolnośląski” w Twojej kuchni.
Osoby pozbawione pokojów
sublokatorskich w wyniku działalności Służby Bezpieczeństwa11
poszukują
odważniejszych gospodarzy. Oferty prosimy składać rzecznikom Klubu [Samoobrony Społecznej we Wrocławiu].
Zamiast regularnego,
kolejnego numeru 12 października 1979 r. ukazał się – ze zwykłą winietą „BD” –
czterostronicowy (A4) Dodatek nadzwyczajny12
, zawierający
program październikowego II Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej13
we
Wrocławiu. W krótkim wstępie zamieszczono informację, że publikacja została
dokonana bez wiedzy organizatorów Tygodnia. Zapobiec to miało
ewentualnemu oskarżeniu hierarchii kościelnej o współpracę z „nielegalnymi
strukturami”.
Kolejny (oznaczony
jako 5, ale faktycznie będący numerem 5–6) numer, liczący 38 stron (w
tym dwie pierwsze nieliczbowane), został zamknięty
dopiero 1 listopada.
Na stronie pierwszej pod
winietą zamieszczono spis treści (z nielicznymi wyjątkami element stale obecny
w ciągu 11 lat ukazywania się pisma i nadający okładkom pisma bardzo
charakterystyczny wygląd). Informacje o KSS i jego rzecznikach oraz
podziękowania za wpłaty przeniesiono na stronę 2. Na samym dole tej strony
znajduje się informacja o śmierci Janusza Łojka.
Charakterystyczne dla
wszystkich następnych numerów „BD” działy nie są jeszcze w tym numerze zbyt
ostro wyodrębnione: uwidocznione są w spisie treści (tytuły kapitalikami), ale
nie wewnątrz pisma. Od tego numeru (do momentu zmiany techniki druku w maju
1981 r. oraz ponownie w stanie wojennym) tytuły poszczególnych tekstów, pisane
kapitalikami, i nazwiska autorów wpuszczane są w pierwsze wersy. Ten układ
graficzny, który pozwalał zaoszczędzić miejsce, zwany był przez redaktorów
„ramką”
Rys. 1. Układ graficzny tytułu w numerze „Biuletynu
Dolnośląskiego”,
zwany „ramką”.
Po raz pierwszy w tak
szerokim zakresie potraktowano w numerze 5-6 tematykę międzynarodową, zajmuje
ona 1/3 całej objętości pisma. Równocześnie numer ten miał bardzo rozbudowaną
i różnorodną publicystykę. Podstawowe jego działy to: „My i nasi sąsiedzi”, „Ruch
robotniczy”, „PZPR i młodzież”, „Niezależna działalność społeczna”, „Wieś”,
„Felietony”, „Represje”. Ten ostatni dział jest nader obszerny, przedstawiono
w nim również sylwetki więźniów politycznych spoza Dolnego Śląska.
W kontekście wydarzeń o pół
roku późniejszych warto zwrócić uwagę na opublikowanie w numerze tzw. „Karty Praw Robotniczych”, dokumentu wypracowanego w środowiskach
opozycyjnych, formułującego podstawowe zasady ruchu związkowego. To właśnie
tego typu inicjatywy (na ogół wychodzące ze środowisk inteligenckich) stanowiły
przygotowanie do wydarzeń sierpnia 1980 r., które zrodziły niezależne związki
zawodowe. Były one jedną z form walki o odzyskanie suwerenności przez polskie
społeczeństwo.
W tymże numerze
zaprezentowano dość obszernymi tekstami działalność Ruchu Wolnych Demokratów
oraz poinformowano o zawiązaniu się we wrześniu 1979 r. Konfederacji Polski
Niepodległej.
Na ostatniej stronie
znajduje się ogłoszenie, które w żadnej formie nie mogłoby się ukazać w prasie
oficjalnej. Jest to prośba o dostarczenie rodzinie informacji o losie polskiego
żołnierza, wziętego w 1939 r. do sowieckiej niewoli, prawdopodobnie
rozstrzelanego w Katyniu.
Oprócz tego na ostatniej
stronie zamieszczono apel Niezależnej Spółdzielni Wydawniczej „Wyzwolenie”
we Wrocławiu o pomoc w zaopatrzeniu redakcji w papier, farbę, a także o
udostępnienie pomieszczeń na drukarnię. Motywy kierujące działaniami wydawców
zostały w tekście apelu przedstawione następująco:
Uważamy, że walka z PZPR–owskim monopolem wydawniczym, walka o wolne,
niezakłamane słowo jest naszym obywatelskim i ludzkim obowiązkiem; uważamy, że
od losu wolnego słowa dzisiaj zależeć będzie jutro los Naszego Kraju i każdego
żyjącego w nim człowieka.
Na dole strony wpisana
została ręcznie14 errata do jednego z artykułów z wnętrza numeru.
Numer następny, 7., który zamknięto 1 grudnia i uzupełniono 12 grudnia
1979 r., liczy 24 strony i zachowuje wszystkie wypracowane dotychczas
standardy (jak „ramka”, spis treści zajmujący stronę pierwszą, adresy rzeczników
na str. 2 itd.).
Zawiera on po raz pierwszy
teksty pióra Kornela Morawieckiego (podpisane K.M.),
pracownika naukowego Politechniki Wrocławskiej, który w nadchodzących
miesiącach i latach wywarł najbardziej znaczący wpływ na kształt „Biuletynu
Dolnośląskiego”. W krótkim czasie został on faktycznym redaktorem naczelnym, a
także głównym kolporterem, organizatorem pionu technicznego itp.
Dotychczasowy dział
„Represje” uzyskał w numerze grudniowym nowy tytuł: „Praworządność”. Pojawiły
się też nowe działy: „Kultura” i „Recenzje”. Głównym tematem numeru były
wydarzenia grudnia 1970 r. (absolutne tabu w mass
mediach PRL) – rocznica była wprawdzie nie „okrągła”, ale też pierwsza na
terenie Wrocławia, podczas której istniało czasopismo pozbawione cenzury. Po
dziewięciu latach po raz pierwszy pojawiła się możliwość niezafałszowanego
zrelacjonowania wydarzeń. Dwa teksty poświęcono Januszowi Łojkowi,
w jednym z nich przedstawiono skandaliczne zachowanie funkcjonariuszy SB
podczas pogrzebu, włącznie z profanacją grobu.
Od grudniowego numeru
obowiązywać zaczęła nowa nazwa wydawcy „BD”: Kooperatywa Wydawnicza
„Wyzwolenie”.
Dwustronicowy dodatek
nadzwyczajny do numeru grudniowego także przedstawiał kalendarium wydarzeń z
grudnia 1970 r. Ulotka ta była rozdawana m.in. 17 grudnia 1979 r. przed mszą
we wrocławskiej Katedrze, zamówioną z okazji rocznicy tych wydarzeń. Było to de
facto pierwsze otwarte, zbiorowe wystąpienie opozycji we Wrocławiu, jedno z
niewielu w kraju. Związane z tym aresztowania znanych działaczy (ok. 50 osób)
spowodowały, że ciężar redagowania i wydawania „BD” przejął właśnie Kornel Morawiecki. Okazał się on wówczas sprawnym organizatorem,
który nie tylko utrzymał cykl wydawniczy, ale i na długi czas ustabilizował
sytuację pisma.
W grudniu 1979 r. Związek
Radziecki dokonał agresji na Afganistan – to odległe wydarzenie stało się
jednym z punktów zwrotnych w dziejach „Biuletynu Dolnośląskiego”. Oświadczenie
redakcji15
, zawierające protest przeciwko temu najazdowi, nie
znalazło poparcia żadnego z ówczesnych ugrupowań opozycyjnych. Opozycja jako
tabu przyjmowała wszystko, co tyczyło polityki ZSRR. Nie tylko wrocławski
Klub, ale żaden odłam opozycji, a Kornel [Morawiecki]
objechał z tym oświadczeniem całą Polskę, nie chciał z nami współsygnować tego tekstu. Wydrukowany został [w
numerze ze stycznia 1980 r.] jako kolejne oświadczenie redakcji.16
–
wspomina Jan Waszkiewicz17
,
tworzący wraz z Morawieckim trzon ówczesnej redakcji
(P. Starzyński brał udział w pracach technicznych).
Opublikowanie oświadczenia „afgańskiego” w numerze ze stycznia 1980 roku
rozpoczęło długoletnią przygodę „Biuletynu Dolnośląskiego” z poważną
problematyką polityczną, a jednocześnie dało początek procesowi krystalizowania
się określonego oblicza ideowego jego redakcji.
Od stycznia 1980 r. w skład
redakcji wchodziły cztery osoby: Jan Waszkiewicz i
Kornel Morawiecki oraz Romuald Lazarowicz i Michał Wodziński. Głos decydujący mieli dwaj pierwsi, nadając
pismu zdecydowany, autorski charakter18
. Ta właśnie grupa,
wspomagana przez rosnące grono współpracowników i autorów, redagowała pismo do
końca roku 1981, a więc przez dwa lata. Wyjątkiem było odejście z redakcji Jana
Waszkiewicza od czerwcu 1981 (w związku z jego
wyborem do Zarządu Regionu „Solidarności” i późniejszą działalnością w
krajowych władzach związku).
Dystansujący się od linii
redakcyjnej czasopisma historyk Włodzimierz Suleja
(piszący pod pseudonimem Stanisław Stefański) tak
ocenia znaczenie „BD” w tym czasie: Abstrahując od merytorycznej oceny
publikowanych w Biuletynie [Dolnośląskim] tekstów, nie ulega wątpliwości,
że przed Sierpniem [1980 r.] było to najpoważniejsze opozycyjne pismo na
Dolnym Śląsku19
. Dodać warto, że w ciągu tych dwóch lat
„BD” stał się najregularniej ukazującym się czasopismem opozycyjnym w Polsce,
co m.in. w czerwcu 1980 r. odnotował warszawski „Biuletyn Informacyjny”.
Pierwszy w 1980 r.,
styczniowy20
numer „BD” liczył 24 stron i miał nakład 1000 egz.,
ostatni w tym roku, grudniowy, miał 40 stron i ukazał się w nakładzie 5500 egz.
W styczniowym numerze
zamieszczono po raz pierwszy apel, mający na celu zwiększenie zakresu
oddziaływania pisma. W różnych wariantach ponawiano go w kolejnych numerach:
Czytelniku! Po
przejrzeniu tego Biuletynu nie wkładaj go do szuflady – przekaż znajomym lub
obcym. Zasięg wolnego słowa zależy od Twojej inicjatywy i odwagi.
W numerze tym znalazł się
także tekst na temat Afganistanu prof. Romana Dudy, piszącego pod pseudonimem
„Światowid”, otwierający jego dwuletnią współpracę z „Biuletynem Dolnośląskim”.
Od lutego 1980 r. prawie
każdy numer pisma zawiera dwustronicowy dodatek satyryczny „Biuletynek”21
stosujący dość często humor oparty na autoironii (było to też wyjątkiem wśród
prasy opozycyjnej). Dodatek ten z reguły był łamany odmiennie od pozostałej
części numeru, w sposób „gazetowy”, a więc z różnej szerokości szpaltami,
ramkami, elementami grafiki.
Numer z lutego 1980 r.
zawiera tajny dokument Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego z grudnia 1945
r. Po latach został on zacytowany (z powołaniem się na „Biuletyn Dolnośląski”)
w książce Stanisława Murzańskiego22
W tym samym numerze
redakcja rozpoczęła (tekstem Kornela Morawieckiego)
cykl artykułów poświęconych tematyce wyborczej, kontynuowany w numerach
kolejnych. Ponadto w znalazły się w nim: List wrocławskich środowisk
niezależnych do profesora Andrieja Sacharowa w związku z jego zesłaniem przez władze
sowieckie do miasta Gorki, fragmenty komunikatu
konferencji Episkopatu Polski, wspomnienie z pobytu na „Oazie Nowego Życia”,
artykuł dyskusyjny nt. socjalizmu, sprawy PZPR,
komunistycznych organizacji młodzieżowych, znaczenia bojkotu olimpiady w
Moskwie. Oprócz tego: recenzja, jak zwykle bogaty dział „Praworządność”, w tym
kronika represji na Dolnym Śląsku. Na niektórych stronach zamieszczono hasła nawołujące
do bojkotu marcowych wyborów do sejmu i rad narodowych („Biuletynek”
przewrotnie zamieścił hasła „prowyborcze”).
Kwietniowy numer „Biuletynu
Dolnośląskiego” (4/11 z 1980 r.) zawiera już większość elementów pewnego
standardu następnych kilkunastu miesięcy. Na stronie pierwszej, nad spisem
treści zamieszczono informację o wyemancypowaniu się redakcji z zależności od
KSS, podpisaną przez obie grupy23
. W związku z tą zmianą pojawił się
nowy podtytuł: „Miesięcznik Niezależny” (występujący aż do sierpnia 1985 r.).
Druga strona zawierała zwykle „Spojrzenia”, czasem rozpoczynane na stronie
tytułowej (tak było w omawianym numerze). Był to dział zawierający krótkie,
kilkuzdaniowe informacje i komentarze, oddzielane od siebie trzema plusami.
Różnorodność tematyki
omawianego numeru jest już spora: samospalenie
Walentego Badylaka, rewolucja 1905 r., sprawy
pracownicze (aż trzy teksty), polityka PZPR, sytuacja na wyższych uczelniach,
relacja ze spotkania z Władysławem Bartoszewskim,
wybory do sejmu PRL (trzy teksty), dyskusja wokół opozycji politycznej w
Polsce, prasa niezależna, apel Aleksandra Sołżenicyna
z marca 1980, sytuacja w Jugosławii, zachowanie podczas przesłuchania, listy
czytelników, oświadczenie w sprawie aresztowania Mirosława Chojeckiego.
Jak zwykle w dziale
„Praworządność” dokładnie rejestrowane są bezprawne represje władz wobec
działaczy opozycji (aresztowania, rewizje, przesłuchania, konfiskaty, pobicia...). W ciągu pierwszych kilkunastu miesięcy
istnienia pisma był to dział zawsze wypełniony nowymi informacjami. W stopce
redakcyjnej podano datę zamknięcia numeru (10 kwietnia 1980 r.) oraz nazwę
drukarni (Kooperatywa Wydawnicza „Wyzwolenie”). Nad stopką widnieją
podziękowania za wpłaty na fundusz wydawniczy pisma (w tym numerze odnotowano
22 wpłaty – łącznie 6960 zł24
). Ponad tą
rubryką zamieszczano adresy i numery telefonów rzeczników Klubu Samoobrony
Społecznej we Wrocławiu. Usamodzielnienie się „BD” od Klubu pozwoliło na
zamieszczanie w kolejnych numerach adresów przedstawicieli również „konkurencyjnych”,
reprezentowanych na Dolnym Śląsku organizacji opozycyjnych. Redakcja chciała
tworzyć pismo otwarte na wszystkie ugrupowania opozycyjne25
. Była to
sytuacja unikatowa w skali kraju, zwłaszcza w obliczu toczących się już wtedy
sporów ideowych i personalnych. Numer, jak zwykle, zamyka „Biuletynek”.
Numerowi kwietniowemu
towarzyszyła jednostronicowa (wydrukowana na „przebitce”) ulotka katyńska, stanowiąca skrót „Dodatku specjalnego” z numeru
marcowego i zapowiadająca msze w rocznicę zbrodni, odprawiane we wrocławskich
kościołach.
Od maja 1980 na pierwszej
stronie pod winietą odnotowywano cenę egzemplarza, w obawie jednak przed
dostarczeniem władzom pretekstu do restrykcji skarbowo–finansowych,
określano ją jako Koszt wydania 1 egz. ok. Słowo „cena” pojawia się
dopiero od numeru ze stycznia 1983 roku, kiedy aspekt skarbowy stracił zupełnie
na znaczeniu wobec zagrożenia wysokimi karami za samo publikowanie poza
cenzurą.
„Biuletyn Dolnośląski” – stwierdza A.M. Dereń – odegrał istotną rolę – może
nawet nie w pełni uświadamianą sobie przez jego redaktorów26
–
podczas strajków w lecie 1980 roku. Cenne okazało się wypełnianie luki
informacyjnej, a także włączanie się w bieg wydarzeń. W tym okresie pismo
wydawało numery specjalne, w których drukowano wezwania do dolnośląskich
robotników (już 1 VIII 1980 r.), oceny sytuacji, postulaty stoczniowców,
oświadczenia MKS we Wrocławiu, wskazówki dla strajkujących, apele i
informacje27
.
W BD 1. numerze
stanu wojennego zapowiadano, że zmieniła się redakcja, ale był to tylko
kamuflaż
W sierpniu 1980 r. Odezwy MKS i niektóre wydania specjalne „BD” drukowane były
na maszynie offsetowej w drukarni Naczelnej Organizacji Technicznej we
Wrocławiu przy ul. Świerczewskiego. Blachy przygotowywał
Stanisław Połoniewicz, drukował Andrzej Plechot.
Łącznie wydano 84 numery
zwykłe (pojedyncze, podwójne i – sporadycznie – potrójne). Ostatni numer z
1990 r. jest oznaczony jako 96. Różnica wynika z odmiennego oznaczania numerów
podwójnych w pierwszych trzech latach istnienia pisma (1979-1981) – noszą one
podwójną numerację, podczas gdy później były oznaczane numeracją pojedynczą.
Tab. 1. Liczba numerów w poszczególnych latach.
Aneks 1
Indeks osób z kręgu „Biuletynu Dolnośląskiego”28
Marek
Andrzejak – autor
Maria
Arendt–Myślecka – współpracowniczka
Zbigniew Bereszyński
Piotr
Bielawski
Jarosław
Broda – autor, współpracownik
Leszek
Budrewicz –
autor, współpracownik, kolporter
Sławomir
Bugajski – autor
Anna Bujwid – drukarz, kolporter
Teresa
Czarnecka –
łączniczka
Jerzy
Dereń – autor, kolporter
Małgorzata
Dobrowolska – redaktorka
Jolanta.
Dowtowtt – maszynistka
Roman
Duda – autor
Zbigniew
Duszak –
drukarz, kolporter
Rafał
Dutkiewicz – redaktor
Paweł
Falicki – autor,
kolporter, organizator
Jacek
Fedorowicz – autor
Jerzy
Filak –
współpracownik, kolporter
Piotr
Franielczyk
Piotr
Gaglik – autor,
redaktor
Rita Gatton – autorka
Zbigniew
Gieruń – łącznik
Aleksander
Gleichgewicht – współpracownik
Natalia
Gorbaniewska –
redaktor honorowy, współpracowniczka
Marek
Grondas – autor
Wiktor
Grotowicz – kolporter
Krzysztof
Grzelczyk –
autor, współpracownik, kolporter
Krzysztof
Gulbinowicz –
autor, redaktor, drukarz
Bogumił
Jacek Horwath –
autor, redaktor
Stanisław
Huskowski – drukarz
Mikołaj
Iwanow – autor,
współpracownik
Jerzy
Jankowski –
współpracownik zagraniczny
Wojciech
Jankowski –
autor
Ryszard
S. Kaczoruk –
współpracownik, redaktor
Maciej
Kałuszyński – autor
Andrzej
Kisielewicz –
autor, redaktor
Tomasz
Kizny – fotograf
Kazimierz
Klementowski – kolporter
Bożena
Kochman – maszynistka
Jerzy
Kocik – współpracownik, kolporter
Tomasz
Kocowski – współpracownik
Maria
Koziebrodzka –
autorka, łączniczka, kolporterka
Tadeusz
Kuranda –
rysownik
Stanisław
Krajewski – autor
Helena
Lazarowicz – maszynistka, kolporterka
Romuald
Lazarowicz – autor, redaktor
Mariusz
Lazarowicz – współpracownik, łącznik,
kolporter
Przemysław
Lazarowicz – łącznik, kolporter
Zbigniew
Lazarowicz – łącznik, kolporter, autor
Aleksander
Lebiedziński –
łącznik
Cezary
Lesisz –
łącznik, kolporter
Antoni
Lenkiewicz – autor
Henryk
Lis – redaktor,. autor pierwszej winiety
Janusz
Łojek – redaktor, autor
Mariusz
Łubyk – łącznik,
kolporter
Hanna
Łukowska–Karniej – organizatorka, kolporterka, łączniczka
Zofia
Maciejewska –
organizatorka druku
Ewa
Marek – autorka, współpracowniczka
Piotr
Medoń – łącznik,
kolporter
Stanisław
Mittek –
konserwator sprzętu, łącznik
Anna
Morawiecka –
maszynistka, drukarz, autorka, kolporterka
Jadwiga
Morawiecka –
kolporterka, współpracowniczka, łączniczka
Marta
Morawiecka – kolporterka, współpracowniczka
Jan
Morawiecki –
współpracownik, łącznik
Kornel
Morawiecki –
redaktor, autor,organizator druku i kolportażu
Mateusz
Morawiecki –
autor, redaktor
Ryszard
Morawiecki – autor, kolporter
Joanna
Moszczak –
maszynistka, drukarz, kolporter
Wiesław
Moszczak –
drukarz, kolporter
Andrzej
Myc – współpracownik
Wojciech
Myślecki –
autor, organizator
Maciej
Niemiec – autor
Leszek
Nowak – autor
Marian
Oziewicz –
autor, współpracownik
Zbigniew
Oziewicz –
autor, współpracownik
Janusz
Paciorkowski –
autor, kolporter
Zenon Pałka – drukarz, kolporter
Stanisław
Pankanin – autor
Jerzy
Peisert –
współpracownik, kolporter
Maria
Peisert-Kisielewicz –
autorka
Bronisława
Petryniak –
współpracowniczka, kolporterka
Jerzy
Petryniak –
współpracownik, kolporter, organizator druku
Zbigniew
Piotrowski –
autor, kolporter
Stanisław
Połoniewicz –
współpracownik, łącznik, przygotowanie techniczne druku
Jerzy
Przystawa –
autor, współpracownik
Jacek
Rokowski –
autor, redaktor, kolporter, drukarz
Antoni
Roszak – autor,
drukarz
Wiesław
Saniewski – autor
Barbara
Sarapuk –
drukarz
Garret Sobczyk – współpracownik
Jan Sobczyk – współpracownik
Jerzy
Sokolnicki –
łącznik
Piotr
Starzyński –
drukarz, kolporter, redaktor
Barbara
Stępień – maszynistka
Danuta
Stołecka –
współpracowniczka, kolporterka
Marta
Suszyńska ‑ kolporterka
Kazimierz
Suszyński –
kolporter, współpracownik
Tadeusz
Świerczewski –
współpracownik, autor
Józef
Tallat – autor
Krzysztof
Turkowski –
autor, współpracownik
Jarosław
Twardowski –
redaktor
Tomasz
Wacko – drukarz,
kolporter
Grażyna
Walczak – organizatorka mieszkań,
kolporterka
Jan
Waszkiewicz –
autor, redaktor
Andrzej
Waśkiewicz –
organizator mieszkań i druku (autor popularnego obecnie logo "KaTyń" – z krzyżem)
Milena
Waśkiewicz –
organizatorka mieszkań i druku
Ludwik
Werle – drukarz
Leszek
Wierzejski –
autor
Mariusz Wilk – współpracownik, kolporter
Włodzimierz
Winciorek – drukarz
Wojciech
Winciorek –
drukarz
Andrzej
Wiszniewski – autor
Teresa
Witkiewicz –
współpracowniczka, organizatorka, łączniczka
Michał
Wodziński –
autor, redaktor
Zbigniew
Wołek – rysownik
Krystyna
Wójcik (Jagoszewska) – maszynistka
Ilona
Zipser –
tłumaczka
Aneks 2
Autorzy „Biuletynu Dolnośląskiego”
– pseudonimy
(Pseudonimy
potraktowano jako jednorodne ciągi znaków – nie dokonywano
zatem przestawień „nazwiska” i „imienia”)
Abel Kainer – Stanisław Krajewski
A.B.
– Krzysztof Gulbinowicz
A.J.
– Romuald Lazarowicz
AL –
Antoni Lenkiewicz
alias –
Andrzej Kisielewicz
Aleksander
– Ludwik Lehman
Alfred
B. Gruba [vel Grubba] – Sławomir Bugajski
A.Ł.
– Jerzy Przystawa
Andrzej
Lesowski – Wojciech Myślecki
(również pseudonim polityczny, wspólny
z Andrzejem Zacharem
Andrzej
Łaszcz [A. Łaszcz] – Jerzy Przystawa
Andrzej
Żurawski [A. Żurawski] –
Piotr Bielawski i Romuald Lazarowicz (pseudo-
nim wspólny)
Anonim
– Krzysztof Gulbinowicz
Arturo Ui –
August
– Marek Grondas
AŻ –
Piotr Bielawski i Romuald Lazarowicz (pseudonim
wspólny)
Barbara
Z. – Maria Koziebrodzka
Bibliotekarz
– Romuald Lazarowicz
Brat
– Tadeusz Świerczewski
C.K.
– Romuald Lazarowicz
Czytelnik
z kresów [Czytelnik z Kresów] – Leszek Wierzejski
Cywil
– Bogumił Jacek Horwath
Czerwus – Maciej Kałuszyński
Dziki
– Mateusz Morawiecki
Filip z Konopi (Filip) – Maria Peisert-Kisielewicz
Gapa
– Piotr Gaglik
Ignacy
Kielecki – Mateusz Morawiecki
I.
Mickiewicz – Mikołaj Iwanow
Jakub
Broński – Zbigniew Bereszyński
Jakub
Wirski – Janusz Paciorkowski
Jan
Ewaryst – Romuald Lazarowicz
Jan
Mak – Andrzej Kisielewicz
Jan
Mickiewicz – Mikołaj Iwanow
Jan
Wuj – Józef Jankowski
Jaromir Bilet [J.
Bilet] – Zbigniew Bereszyński
J.B.
– Zbigniew Bereszyński
J.E.
– Romuald Lazarowicz
Jerzy
Lubicz – Wojciech Myślecki
Józef
B. – Jan Waszkiewicz
Józef
Put [J. Put] – Jerzy Przystawa
Julian
Apostata –
J.W.
– Jan Waszkiewicz
Kaj –
Kama – Ewa Marek
Kamil
– Ewa Marek
K.G.
– Krzysztof Gulbinowicz
K.M.
– Kornel Morawiecki
K. Mitawski – Krzysztof Kawalec
Krzysztof
Lewicki – Piotr Bielawski
Leopold
– Józef Tallat
L.L. Jawider –
M.J. ‑
Marek Jagliński
Marcin
Prus – Jarosław Twardowski
Michał
Greczyński – Bogumił Jacek Horwath
Michał
Wierzyński – Mateusz Morawiecki
Mini–Ar – Antoni Roszak
M.K.
– Maria Koziebrodzka
Młody
Robotnik – Krzysztof Gulbinowicz
M.
Pokorny – Antoni Roszak
Omikron – Michał Wodziński
Optymista
– Jan Waszkiewicz
Orion
– Jerzy Dereń
Pan
Jacek – Jacek Rokowski
Paweł
Brzeziński – Zbigniew Piotrowski
Paweł
Lewandowski – Paweł Kocięba
Piotr
C. – Bogumił Jacek Horwath
P.K.
– Romuald Lazarowicz
Piotr
Kminkiewicz – Paweł Falicki
P. Krynusz – Janusz Paciorkowski
P.T.–Z. – Krzysztof
Gulbinowicz
Pytia
– Krzysztof Gulbinowicz
Rafał
Jaworski – Zbigniew Bereszyński
R.L.
– Romuald Lazarowicz
Robert
– Rita Gatton
Robert
Synowieski – Mateusz Morawiecki
Roch
Kowalski – Józef Tallat
Stanisław
El – Andrzej Wiszniewski
Stanisław
Knap [ks.] – ks. Stanisław Pankanin
Stefan
Borowski – Ryszard Morawiecki
Światowid
– Roman Duda
Urszula
– Ewa Marek
Wasyl Cichy –
W.J.
– Jan Waszkiewicz
W.S. Sidorow – Mikołaj Iwanow
WUJ –
Józef Jankowski
Przypisy:
1 W mieszkaniu prof. Mirosławy Chamcówny. Powrót
2 Słowo „dolnośląski” w nazwie czasopisma nigdy nie lokalizowało
terytorialnie zainteresowań redakcji. Miało ono jedynie odróżniać je od
warszawskiego „Biuletynu Informacyjnego”. Powrót
3 Jak podano na ostatniej stronie czasopisma, numer zamknięto 1
czerwca 1979 r. Powrót
4 Techniki powielania zostały szczegółowo omówione osobno. Powrót
5 Z przyjętych przez Klub zasad wynika charakter naszego pisma.
Będziemy zamieszczać informacje o ważniejszych wydarzeniach, przy czym ze
względu na małą objętość pisma na razie koncentrować się będziemy na sprawach
lokalnych. Dużo uwagi poświęcać będziemy problemom praworządności – starając
się sygnalizować i naświetlić jaskrawe przykłady jej naruszania. Będziemy też
starali się przedstawiać działające w kraju niezależne inicjatywy społeczne,
przyznając pierwszeństwo inicjatywom lokalnym.
Prosimy o przekazywanie na adresy rzeczników Klubu wszelkich
informacji i materiałów, które zdaniem czytelników winny znaleźć się w naszym
Biuletynie.
Biuletyn Dolnośląski, nr 1 1979, s. 2. Powrót
6 Data zamknięcia numeru: 1 lipca 1979 r., ale w numerze znalazła
się notatka z ostatniej chwili, dotycząca wydarzenia z 3 lipca. Powrót
7 Oświadczenie, dotyczące wizyty w Polsce Jana Pawła II, zostało
uznane przez część członków KSS za zbyt jednoznacznie religijne. Powrót
8 Był to pierwszy na łamach „BD” wypadek podpisania tekstu przez
autora własnym nazwiskiem. W następnym numerze uczyniła to następna osoba:
Michał Wodziński, ale w kolejnych numerach nie była
to praktyka powszechna. Na ogół teksty były podpisywane inicjałami lub
pseudonimami – część z nich, które udało się ujawnić, zawiera Aneks 2. Powrót
9 Data zamknięcia numeru: 1 sierpnia 19979 r. Powrót
10 Zmarł 5 listopada 1979 r. Powrót
11 Mowa o siostrach Annie i Jolancie Bujwid. Powrót.
12 Po raz pierwszy znalazła się tu informacja: Druk. Niezależna
Spółdzielnia Wydawnicza „Wyzwolenie” – Wrocław. Powrót
13 W tym czasie nie było możliwości zaprezentowania tego programu w oficjalnej,
cenzurowanej prasie. Powrót
14 metodą napisu na matrycy białkowej – zob. Techniki druku. Powrót
15 Autorstwa Morawieckiego i Waszkiewicza. Był to jedyny w Polsce głos protestu w tej
sprawie. Powrót
16 Wbrew temu, co pisze Waszkiewicz, pod
oświadczeniem obok podpisu redakcji figuruje sygnatura: „Dolnośląski Klub
Samoobrony Społecznej”. Faktem natomiast jest całkowity bojkot oświadczenia
przez pozostałe ośrodki opozycyjne. Powrót
17 Waszkiewicz J., Korzenie „Solidarności”
– część trzecia uwag na marginesie książki Stanisława Stefańskiego.
Obecność nr 22 1988, s. 103. Powrót
18 Oni też (do czerwca 1981 r.) byli autorami większości tekstów
redakcyjnych. Powrót
19 S. Stefański [W. Suleja],
„Solidarność” na Dolnym Śląsku. Wrocław 1986. Powrót
20 Stopka redakcyjna podaje, iż numer zamknięto dnia 10 stycznia
1980 r. Uzupełniono 15 stycznia 1980 r. Powrót
21 Redagowali go z reguły Romuald Lazarowicz i Michał Wodziński, a od początku stanu wojennego do końca istnienia
czasopisma tylko Lazarowicz. Powrót
22 Murzański S., Między kompromisem a
zdradą. Intelektualiści wobec przemocy 1945–1956. Warszawa 1993. s. 77. Powrót
23 Przyczyny usamodzielnienia się redakcji tak przedstawia J. Waszkiewicz (ibid.): Wbrew zapowiedziom z początkowego
okresu, Klub nie był w stanie zapewnić materiałów dla pisma, a teksty dostarczane
nie zawsze satysfakcjonowały redakcję. Członkowie Klubu, zajęci innymi
sprawami, nie mogli też efektywnie pomagać w robieniu pisma. Można powiedzieć,
że jedynie dwa numery bezpośrednio po śmierci Janusza [Łojka]
były w istotniejszym stopniu kolektywnym dziełem Klubu. Z drugiej strony, w
miarę upływu czasu, BD wyrabiał sobie własną pozycję, własne grono współpracowników
i autorów. Powrót
24 Egzemplarz sprzedawany był w tym czasie po 20 zł. Powrót
25 Waszkiewicz (ibid. s. 104) tak to
wspomina: Jak mi się wydaje, z chwilą uzależnienia od KSS (...) Biuletyn
[Dolnośląski] stał się pismem całej niemal wrocławskiej opozycji. Sam
fakt, że drukowaliśmy wówczas dokumenty wszystkich grup oraz że dzięki naszemu
pismu można było trafić do rzeczników wszystkich organizacji, jest bardzo
wymowny. Dla mnie symbolem naszej ówczesnej postawy był numer pisma, gdzie
drukowaliśmy teksty [Jacka] Kuronia i [Leszka]
Moczulskiego – rzecz taka nie mogła się
nigdzie indziej przytrafić. Powrót
26 Ponieważ
aktywność redakcji w tym czasie wynikała nie z przypadku, a była konsekwencją
bardzo określonych poglądów politycznych i przekonania o znacznej roli wolnej
prasy w społeczeństwie oraz prezentowanych na łamach pisma ocen sytuacji –
trudno jest się zgodzić z tym przypuszczeniem autorki. Powrót
27 A.M. Dereń, Ważniejsze czasopisma
niezależne na Dolnym Śląsku w latach 1980–1981. W: Polityczno-prawne aspekty
walki politycznej i konfliktów społecznych w Polsce w latach 1980–1983. Wrocław
1994. Powrót
28 Wytłuszczono nazwiska osób, których
współpraca dotyczyła co najmniej trzech numerów
„Biuletynu Dolnośląskiego”. Powrót